Emilia
© 2012 Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie

Proszę nie siadać, bo się niszczą meble

Na wystawie "Miasto na sprzedaż", w dziale "Ulice pod kontrolą" poświęconym kwestiom reklamy, handlu i konsumpcji w okresie PRL, prezentujemy fragmenty telewizyjnego programu "Monitor Rzadowy" z 1985 roku. Kierownicy sklepów spożywczego i mablowego (Emilii) opowiadają o sprzedawanych przez nich towarach, ich jakości, świeżości, a raczej jej braku (to w odniesieniu do pieczywa i warzyw), wadach, produkcji czy transporcie. Rozmowa z kierownikiem Domu meblowego Emilia przeplatana jest ujęciami ukazującymi handel w sklepie. Projekcja pozwala nam dowiedzieć się, jakie meble sprzedawano w Emilii w połowie lat 80. XX w., jaka była ich ekspozycja, a przede wszystkim jak wyglądały wówczas wnętrza pawilonu.
Ale "Monitor Rządowy" to nie jedyny dokument ukazujacy Emilię w czasach jej świetności. Tropiący dla nas sceny handlu w polskim kinie Ewa Hevelke i Michał Januszaniec odkryli przed nami kolejne filmowe zakupy, tym razem w Emilii właśnie. Zobaczcie jaki "dobry i zupełnie niedrogi" regał otrzyma Marta, bogaterka filmu "Jezioro osobliwości".

"Jezioro osobliwości", reż. Jan Batory, 1972

Pawilon Emilia występuje również jako bohater drugiego planu w wielu innych polskich produkcjach. To w kolejce przed nim w komedii Stanisława Barei "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz" (1978), słyszymy słynne: "Pan tu nie stał" i odpowiedź na te słowa: "Tego pana żona zdradza, a Ty mordę wydzierasz! Baranie!".

W całej okazałości prezentuje się również w filmie "Nie lubię poniedziałku" (1971), w scenie, w której przybyły do Warszawy Francesco Romanelli próbuje zatrzymać taksówkę i spotyka przemiłą staruszkę, która na jego nieszczęście postanawia oprowadzić go po stolicy. Zobaczcie jak rok po otwarciu wyglądała Emilia z oryginalnym niebieskim neonem autorstwa Piotra Perepłysia.

"Nie lubię poniedziałku", reż. Tadeusz Chmielewski, 1971